Chwalić Cię będę, Panie, całym sercem moim,
opowiem wszystkie cudowne Twe dzieła.
Cieszyć się będę i radować Tobą,
Psalm będę śpiewać na cześć Twego imienia, o Najwyższy.
(Ps 9,2–3)
Psalm 127 (126) /wg BT wyd. 4/
1 Pieśń stopni. Salomonowa.
Jeżeli Pan domu nie zbuduje,
na próżno się trudzą ci, którzy go wznoszą.
Jeżeli Pan miasta nie ustrzeże,
strażnik czuwa daremnie.
2 Daremnym jest dla was
wstawać przed świtem,
wysiadywać do późna –
dla was, którzy jecie chleb zapracowany ciężko;
tyle daje On i we śnie tym, których miłuje.
3 Oto synowie są darem Pana,
a owoc łona nagrodą.
4 Jak strzały w ręku wojownika,
tak synowie za młodu zrodzeni.
5 Szczęśliwy mąż,
który napełnił
nimi swój kołczan.
Nie zawstydzi się, gdy będzie rozprawiał
z nieprzyjaciółmi w bramie.
Psalm 127 to pieśń pielgrzymów o charakterze mądrościowym. Jego tekst składa się bowiem z krótkich wypowiedzi – sentencji, które są charakterystyczne dla mądrościowego nauczania od starożytności aż po czasy współczesne. Nic więc dziwnego, że ten psalm, podobnie jak zbiory wypowiedzi tego gatunku w Księdze Przysłów, przypisany został Salomonowi.
Jeżeli Pan domu nie zbuduje. Pierwsza część psalmu (ww. 1-2) podkreśla, iż wszelka działalność człowieka nie osiągnie swego pomyślnego skutku, jeśli Bóg jej nie pobłogosławi (por. Prz 10,22). A On to czyni wobec tych, których miłuje. Nie pozbawia to wartości ludzkich wysiłków, ale broni nas przed pychą i poczuciem samowystarczalności.
Zestawienie „domu” i „miasta” może odzwierciedlać okres odbudowy świątyni („domu Pańskiego”) i Jerozolimy po niewoli babilońskiej. Zbudowanie domu przez Pana przypomina Jego obietnicę daną Dawidowi, a dotyczącą trwałości jego dynastii (por. 2 Sm 7,11nn). Ale „dom” i „miasto” mogą wskazywać tutaj na powszechne miejsce zamieszkania i codziennego życia każdej rodziny i lokalnej społeczności miejskiej.
Oto synowie są darem Pana. Druga część psalmu ukazuje posiadanie potomków, a zwłaszcza synów, jako dar Boży i nagrodę dla Jego umiłowanych (zob. Wj 23,26). W ten sposób także jest kontynuowany temat „domu” z pierwszej części psalmu, ponieważ rodzenie potomstwa „buduje” rodzinę. Wartość dużej liczby synów została ukazana tylko poprzez jeden przykład – podkreślenie ich siły w przypadku zmierzenia się z nieprzyjaciółmi, jakby zapominając o wypowiedzianej przed chwilą maksymie, że to w Bogu mamy pokładać naszą ufność.
Panie Boże, przez wzgląd na Twoją miłość i łaskawość wobec nas prosimy, wspieraj nasze rodziny, wspólnotę Kościoła i wszystkich ludzi „dobrej woli”. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
o. Michał Baranowski OFMConv
O autorze
o. dr Michał Baranowski OFMConv (ur. 04.02.1964 r. w Lęborku) jest biblistą specjalizującym się w egzegezie Starego Testamentu. Bardzo leży mu na sercu, by Słowo Boże docierało do tych, którzy go pragną i potrzebują. Z tego powodu angażował się w pracę formacyjną z nauczycielami, nowicjuszami (jako mistrz nowicjatu), klerykami swego zakonu (przez wiele lat był wykładowcą i rektorem seminarium w Łodzi-Łagiewnikach) i studentami teologii (jest wykładowcą UKSW). Obecnie łączy pracę dydaktyczną z funkcją duszpasterza akademickiego w Poznaniu.
Jest osobą ujmującą autentyzmem swego życia, prostotą i bezpośredniością w kontaktach, subtelnością. Mądrze i spokojnie potrafi wiele wyjaśnić, powiedzieć o sprawach trudnych tak, że otwiera ich głębię, a nie straszy złożonością. Jest wielkim darem Opatrzności, że zechciał współpracować z BSB i dzielić się z nami swą wiedzą i głębokim przeżyciem Księgi Psalmów.
o. dr hab. Waldemar Linke CP, Wicekanclerz BSB
Poprzednie rozważania:
Komentarze S. M. Judyta Pudełko PDDM