Chwalić Cię będę, Panie, całym sercem moim,
opowiem wszystkie cudowne Twe dzieła.
Cieszyć się będę i radować Tobą,
Psalm będę śpiewać na cześć Twego imienia, o Najwyższy.
(Ps 9,2–3)
Psalm 125 (124) /wg BT wyd. 4/
1 Pieśń stopni.
Ci, którzy Panu ufają,
są jak góra Syjon,
co się nie porusza, ale trwa na wieki.
2 Góry otaczają Jeruzalem:
tak Pan otacza swój lud
i teraz, i na wieki.
3 Bo nie zaciąży
bezbożne berło
nad losem sprawiedliwych,
by sprawiedliwi nie wyciągali
rąk swoich ku nieprawości.
4 Panie, dobrze czyń dobrym
i ludziom prawego serca!
5 A tych, co schodzą na kręte swe drogi,
niech Pan odprawi
wraz ze złoczyńcami:
pokój nad Izraelem!
Ci, którzy Panu ufają, są jak góra Syjon. Dla pielgrzyma spoglądającego na górę świątyni jerozolimskiej albo wspominającego widok Syjonu, na przykład z góry Oliwnej, jest to jakże wymowne porównanie. Następne porównanie psalmu 125 przywołuje widok gór otaczających Jerozolimę a przypominających naturalny mur wokół miasta. Taką ochronę zapewnia Bóg swojemu ludowi. Przekonanie o stabilności góry Bożej i bezpieczeństwie mieszkańców Jerozolimy wyrażają także inne psalmy (zob. Ps 46 i 48). Człowiek, który pokłada w Panu nadzieję, buduje swe życie obecne i przyszłe na trwałym fundamencie (por. Mt 7,24-25).
By sprawiedliwi nie wyciągali rąk swoich ku nieprawości. Boża obietnica ochrony sprawiedliwych przed ciemiężycielem zazwyczaj motywowana była uratowaniem ich życia. Tymczasem tutaj spotykamy się z wyjątkową motywacją. Ale jest ona jak najbardziej słuszna. Bowiem ucisk ze strony pogańskiej bezbożnej władzy, nie uznającej autorytetu Boga i Jego Prawa, pozwala na „zalegalizowaną” deprawację i demoralizację codziennego życia społeczności. A ten „styl życia” łatwo staje się pokusą. Wytrwać w sprawiedliwości jest wtedy o wiele trudniej.
Panie, dobrze czyń dobrym… Modlitwa jest zgodna z poczuciem sprawiedliwości. Zawiera prośbę o Boże błogosławieństwo dla dobrych i prawych, a złoczyńców i innych, którzy nie chodzą Bożymi drogami, Pan ma odprawić. Stworzy to warunki dla życia pełnego pokoju dla ludu Izraela. Uczniowie Jezusa proszą także o pokój dla siebie, dla Kościoła, dla świata. Modlitwa ta znajdzie swój kres i spełnienie w czasach ostatecznych.
Panie Boże, obdarz pokojem ufających Tobie. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
o. Michał Baranowski OFMConv
O autorze
o. dr Michał Baranowski OFMConv (ur. 04.02.1964 r. w Lęborku) jest biblistą specjalizującym się w egzegezie Starego Testamentu. Bardzo leży mu na sercu, by Słowo Boże docierało do tych, którzy go pragną i potrzebują. Z tego powodu angażował się w pracę formacyjną z nauczycielami, nowicjuszami (jako mistrz nowicjatu), klerykami swego zakonu (przez wiele lat był wykładowcą i rektorem seminarium w Łodzi-Łagiewnikach) i studentami teologii (jest wykładowcą UKSW). Obecnie łączy pracę dydaktyczną z funkcją duszpasterza akademickiego w Poznaniu.
Jest osobą ujmującą autentyzmem swego życia, prostotą i bezpośredniością w kontaktach, subtelnością. Mądrze i spokojnie potrafi wiele wyjaśnić, powiedzieć o sprawach trudnych tak, że otwiera ich głębię, a nie straszy złożonością. Jest wielkim darem Opatrzności, że zechciał współpracować z BSB i dzielić się z nami swą wiedzą i głębokim przeżyciem Księgi Psalmów.
o. dr hab. Waldemar Linke CP, Wicekanclerz BSB
Poprzednie rozważania:
Komentarze S. M. Judyta Pudełko PDDM