Chwalić Cię będę, Panie, całym sercem moim,
opowiem wszystkie cudowne Twe dzieła.
Cieszyć się będę i radować Tobą,
Psalm będę śpiewać na cześć Twego imienia, o Najwyższy.
(Ps 9,2–3)
Psalm 119 (118), 153-176 (Resz-Taw) /wg BT wyd. 4/
Resz
153 Wejrzyj na moją nędzę i wyzwól mnie,
bo nie zapomniałem Twojego Prawa.
154 Broń mojej sprawy i wybaw mię;
według Twej mowy obdarz mię życiem!
155 Zbawienie jest daleko od występnych,
bo nie dbają o Twoje ustawy.
156 Liczne są Twe zmiłowania, o Panie,
obdarz mnie życiem według Twych wyroków!
157 Wielu mię prześladuje i trapi:
nie uchylam się od Twoich upomnień.
158 Widzę odstępców i wstręt mnie ogarnia,
bo mowy Twojej nie strzegą.
159 Patrz, miłuję Twoje postanowienia;
Panie, w Twojej łaskawości obdarz mnie życiem!
160 Podstawą Twego słowa jest prawda,
i wieczny jest każdy Twój sprawiedliwy wyrok.
Szin
161 Możni prześladują mnie bez powodu,
moje zaś serce odczuwa lęk przed Twoimi słowami.
162 Raduję się z mów Twoich
jak ten, co zdobył wielki łup.
163 Nienawidzę i wstręt czuję do kłamstwa,
a Prawo Twoje miłuję.
164 Siedemkroć na dzień wysławiam Ciebie
z powodu sprawiedliwych Twych wyroków.
165 Obfity pokój dla miłujących Twe Prawo,
nie spotka [ich] żadne potknięcie.
166 Czekam, o Panie, Twojej pomocy
i wypełniam Twoje przykazania.
167 Moja dusza strzeże Twych napomnień
i bardzo je miłuje.
168 Przestrzegam Twoich postanowień i napomnień,
bo wszystkie moje drogi są przed Tobą.
Taw
169 Niech wołanie moje dojdzie
do Ciebie, o Panie;
przez swoje słowo daj mi zrozumienie!
170 Niech dojdzie do Ciebie moja modlitwa,
wyzwól mię zgodnie z Twym słowem!
171 Niechaj moje wargi zabrzmią hymnem,
bo nauczasz mię swoich ustaw!
172 Niechaj mój język opiewa Twą mowę,
bo wszystkie Twoje przykazania są sprawiedliwe.
173 Twoja ręka niech mi będzie pomocą,
bo wybrałem Twoje postanowienia.
174 Pragnę Twojej pomocy, o Panie,
a prawo Twoje jest moją rozkoszą.
175 Niech żyje moja dusza i niech chwali Ciebie,
niech mnie wspierają Twoje wyroki!
176 Błądzę jak owca, która zginęła;
szukaj swego sługi,
bo nie zapominam o Twoich nakazach.
Wejrzyj na moją nędzę i wyzwól mnie. W strofie „Resz” Psalmu 119 trzykrotnie pojawia się forma czasownika „widzieć” (hebr. ra`āh). W błaganiu skierowanym do Boga Psalmista modli się, by Bóg „wejrzał” na jego dramatyczną sytuację. Wiemy, że „oko” Bożej Opatrzności ciągle jest skierowane na każdego z nas, to znaczy Bóg w swej wszechwiedzy zna nie tylko wszystkie nasze czyny, ale także myśli i uczucia. To „wejrzenie” przenika dogłębnie człowieka w całej prawdzie jego egzystencji. Dla uciemiężonych oznacza akt łaski, który pociąga za sobą zbawcze działanie Boga. „Spojrzał Bóg na Izraelitów i ulitował się nad nimi” (Wj 2,25).
Siedemkroć na dzień wysławiam Ciebie. Psalm 119 poprzez swoją alfabetyczną strukturę zawiera wiele wypowiedzi luźno ze sobą powiązanych, co ułatwiło ich wyodrębnienie jako samodzielnych sentencji. Tak też stało się i z powyższym wersetem. Odwołując się do symboliki liczby „siedem” Psalmista wyznaje, że wielokrotnie w ciągu dnia uwielbia Boga. Liturgiczna tradycja Kościoła, idąc za wzorem codziennej modlitwy Izraela, wyznaczyła siedem momentów („godzin”) dnia na modlitwę psalmami: Godzina Czytań (nocna modlitwa), Jutrznia (poranna), przedpołudniowa, południowa i popołudniowa, Nieszpory (wieczorna), Kompleta (przed spoczynkiem).
Obfity pokój dla miłujących Twe Prawo. Obietnica pokoju „w obfitości” to zapewnienie bezpieczeństwa życia, dostatku dóbr materialnych i trwałości szczęścia. Psalmista twierdzi, że będą się cieszyć takim pokojem ci, którzy miłują Boże Prawo. W Psalmie 119 wielokrotnie mówi się
o miłości Bożego Prawa (por. ww. 47, 97, 113, 119, 127, 159, 163,167). Z pewnością ludzka „miłość” przede wszystkim zwraca się ku samemu Bogu, a ze względu na Niego obejmuje także to, co od Niego pochodzi, a więc mądrość i wszelkie pouczenie. Ludzie „miłujący” Boże Prawo z pewnością też doskonale je zachowują co do litery i ducha.
Niech dojdzie do Ciebie moja modlitwa. Psalm 119 kończy się strofą, w której wybrzmiewa prośba, aby modlitwa dotarła do Boga, zarówno, gdy jest ona prośbą o pouczenie i zrozumienie, czy też o wybawienie z niebezpieczeństwa, albo gdy jest to pieśń pochwalna. Tak jak przed wiekami, tak
i dzisiaj, gdy człowiek zwraca się do Boga ma głębokie pragnienie spotkania z Osobą, która go rozumie, wysłucha, odpowie, przyjdzie z pomocą, pokrzepi, pouczy, poradzi.
Boże Ojcze, Ty uprzedzasz nas swoją miłością, pociągnij nas ku Sobie i obdarz pokojem. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa. Amen.
o. Michał Baranowski OFMConv
O autorze
o. dr Michał Baranowski OFMConv (ur. 04.02.1964 r. w Lęborku) jest biblistą specjalizującym się w egzegezie Starego Testamentu. Bardzo leży mu na sercu, by Słowo Boże docierało do tych, którzy go pragną i potrzebują. Z tego powodu angażował się w pracę formacyjną z nauczycielami, nowicjuszami (jako mistrz nowicjatu), klerykami swego zakonu (przez wiele lat był wykładowcą i rektorem seminarium w Łodzi-Łagiewnikach) i studentami teologii (jest wykładowcą UKSW). Obecnie łączy pracę dydaktyczną z funkcją duszpasterza akademickiego w Poznaniu.
Jest osobą ujmującą autentyzmem swego życia, prostotą i bezpośredniością w kontaktach, subtelnością. Mądrze i spokojnie potrafi wiele wyjaśnić, powiedzieć o sprawach trudnych tak, że otwiera ich głębię, a nie straszy złożonością. Jest wielkim darem Opatrzności, że zechciał współpracować z BSB i dzielić się z nami swą wiedzą i głębokim przeżyciem Księgi Psalmów.
o. dr hab. Waldemar Linke CP, Wicekanclerz BSB
Poprzednie rozważania:
Komentarze S. M. Judyta Pudełko PDDM