Niedziela, 25.10.2020 r.
Pierwsze czytanie: Wj 22, 20-26
Dzisiejszy fragment Księgi Wyjścia ukazuje nam pełne miłosierdzia oblicze Boga, który staje w obronie najsłabszych w społeczeństwie. Dla Boga Izraela nie jest obojętny los cudzoziemców, wdów, sierot ani ubogich. Rozważany fragment, będący częścią Kodeksu Przymierza, zawiera nakazy moralne zabezpieczające cudzoziemców przed wyzyskiem. Autor natchniony nawiązuje tutaj do etapu w historii Narodu Wybranego, kiedy przebywając w Egipcie, znajdował się w podobnej sytuacji. W ten sposób, przypominając własne doświadczenie, Jahwe wychowuje swój lud. Szczególna uwaga Pana skierowana jest na wdowy i sieroty, których skarga powoduje Boży gniew. Zakazana jest również lichwa, a także wyzysk i grabież najuboższych członków Narodu Wybranego.
Zastanówmy się, czy w czasach nam współczesnych, otaczamy należną troską najsłabszych i bezbronnych spośród nas – tych jeszcze nienarodzonych. Czy w naszym systemie prawnym mają zagwarantowane przysługujące im prawa, wynikające z godności osoby ludzkiej?
Czy współczesny system bankowy nie jest oparty właśnie na lichwie, a inflacja nie oznacza po prostu okradania ubogich? Czy my sami w oparciu o miłość budujemy gmach naszej moralności?
Psalm responsoryjny: Ps 18, 2-3a.3b-4.47.51ab
Przeżywamy w życiu wiele trudnych chwil, doświadczamy cierpienia, bólu, często zadawanego przez najbliższych nam ludzi. Jednak ilekroć pojawiają się takie sytuacje, zawsze zwracamy się do naszego Pana i Ojca o ratunek. Zawierzamy siebie na wzór dziecka wpatrzonego w swego ziemskiego ojca i mamy nadzieję na poprawę losu. To postawa chrześcijanina, który tak jak starotestamentalny władca z Psalmu 18, ufa Bogu, a kiedy otrzyma od Niego pomoc, składa dziękczynienie za opiekę.
Nie tylko prośmy, nie tylko oczekujmy wsparcia naszego Stwórcy, ale pamiętajmy, aby zawsze dziękować za otrzymane łaski. Bądźmy wdzięcznymi dziećmi.
Drugie czytanie: 1 Tes 1, 5c-10
Paweł Apostoł, zatroskany o los młodej gminy chrześcijańskiej z Tesaloniki, kieruje do niej podziękowanie za godną postawę i przykład, jaki jej członkowie dają innym. Adresatami jego Listu są głównie nawróceni poganie, którzy w przeciwieństwie do Żydów, przyjęli Dobrą Nowinę. Apostoł zachęca ich do dalszego trwania w wierze.
Potraktujmy te słowa tak, jakby były skierowane bezpośrednio do nas. Brońmy wiary, trwajmy przy niej i na wzór chrześcijan z Tesaloniki dawajmy przykład życia godnego miana dziecka Bożego.
Ewangelia: Mt 22, 34-40
Dzisiejszy fragment ewangelii ukazuje Pana Jezusa w otoczeniu faryzeuszy usiłujących manipulować Panem i przyłapać Go na głoszeniu nauki niezgodnej z Prawem Mojżeszowym. Uczony w Prawie skierował pytanie o największe z przykazań.
Pan Jezus udzielił krótkiej i jasnej odpowiedzi, wskazującej na obowiązek miłości Boga i bliźniego. Bóg pragnie, abym miłował Go nade wszystko, a moich bliźnich z miłości do Niego. Miłość praktykowana zgodnie z Bożym zamysłem jest wypełnieniem Prawa.
Poniedziałek 26.10.2020
Pierwsze czytanie: Ef 4, 32 − 5, 8
Autor Listu do Efezjan przedstawia zasady, którymi powinni kierować się w swoim życiu chrześcijanie. Uczeń Chrystusa nie może zapomnieć, że jest dzieckiem Bożym. Dlatego nie może dać się całkowicie pochłonąć wydarzeniom, pracom, obowiązkom i codziennym problemom. Jego oczy powinny być nieustannie zwrócone na Jezusa, który poprzez swoją mękę i śmierć odkupił świat. Człowiek wierzący naśladuje swojego Mistrza i ofiarowuje życie dla Boga i innych. Jego wiara w Chrystusa wyraża się w drobnych wydarzeniach codziennego życia, kiedy dziękuje Bogu, prosi o pomoc, ofiarowuje Mu spełniane przez siebie prace, błaga o przebaczenie swoich grzechów.
Walka z grzechem nie polega na stawianiu czoła złu o własnych siłach, ale raczej na nieustannym odwoływaniu się do Boga i pozwoleniu, aby to On walczył za nas i w nas. Jeśli poważnie potraktujemy w naszym życiu modlitwę i pokutę, będziemy trwali w światłości, a duch ciemności zmuszony będzie nas omijać. Prośmy Pana, aby udzielił nam daru życia wiarą, abyśmy szli przez życie z oczyma wpatrzonymi w Jezusa.
Psalm responsoryjny: Ps 1,1-2.3.4.6
Autor psalmu w jasny, klarowny sposób wyjaśnia czytelnikowi, na czym polega różnica między ludźmi prawymi, wiernymi Bogu, a tymi, którzy nie przestrzegają Jego Prawa. Robi to przy pomocy prostego porównania. Przedstawia obraz dwóch dróg, gdzie jedna prowadzi do Królestwa Bożego, a druga wprost ku przepaści. Decyzja należy do nas. Co wybierzemy? Wydawałoby się, że wybór jest oczywisty, a jednak …
Ewangelia: Łk 13, 10-17
Dzisiejsza ewangelia porusza temat szabatu i wyjaśnia naturę Królestwa Bożego. Człowiek w potrzebie jest dla Jezusa najważniejszy. To, co Pan zrobił dla chorej kobiety, było wypełnieniem Jego mesjańskiej misji wyzwalania z więzów zła i uwalniania ludzi od skutków upadku. Uzdrowiona kobieta przyjęła moc Królestwa Bożego do swego życia poprzez wychwalanie Boga, w przeciwieństwie do przełożonego synagogi, który okazał się ślepy na obecność Bożego Królestwa i na własną potrzebę nawrócenia.
Wtorek, 27.10.2020 r.
Pierwsze czytanie: Ef 5, 21-33
Fragment Listu Świętego Pawła do Efezjan dotyka bardzo istotnej kwestii moralności rodzinnej. Jest dedykowany rodzinie oraz małżeństwu. Wybrzmiewa w nim ponadczasowe wezwanie do miłości. Tym razem Apostoł wzywa do propagowania wzajemnej miłości w małżeństwie, gdzie każdy z małżonków powinien być gotowy do służenia, do poświęcenia, do oddawania siebie jako daru drugiej osobie na wzór relacji Chrystusa do swego Kościoła. Wzajemne uświęcanie się w codziennym życiu, ofiarowanie drugiej osobie tego, co mamy najlepszego, ma być podstawą do tworzenia rodziny, powoływania na świat dzieci, do dawania przykładu z własnego życia wszystkim wokół.
List jest napisany według pewnego schematu. Święty Paweł formułuje proste, ale jakże ważne zasady życia domowego i w formie osobnych wezwań kieruje je do kobiet, mężczyzn, a na koniec do małżonków. Jest wyrazem troski duszpasterskiej o los rodziny, o jej godność. W świetle aktualnych wydarzeń odnajdujemy w Liście wiele analogii do sytuacji rodziny we współczesnym świecie, kiedy jest ona poddawana nieustannym atakom i krytyce. Módlmy się o jedność rodzin, szczególnie w naszej Ojczyźnie, aby były silne Bogiem i wzajemną miłością.
Psalm responsoryjny: Ps 128, 1b-2.3.4-5
Ponownie pojawia się motyw drogi, tej drogi, która prowadzi w jedynym, właściwym kierunku. Kierowanie się w życiu wskazaniami Bożego prawa jest gwarantem dotarcia do wymarzonego celu, jakim jest życie wieczne. Psalmista zachęca do trwania w wierze i wierności Prawu. Takiemu człowiekowi Pan Bóg będzie błogosławił i zsyłał wszelką pomyślność jego domowi. Jest bowiem źródłem pełni szczęścia.
Ewangelia: Łk 13, 18-21
Przypowieść o ziarnie gorczycy i zaczynie wskazuje na niezwykły dynamizm, jaki charakteryzuje rozwój Królestwa Bożego. Te dwa porównania bardzo celnie obrazują przebieg całego procesu. Maleńkie, niepozorne ziarenko, które znajduje podatny grunt do wzrostu, osiąga wielkie rozmiary, pozwalające na gniazdowanie ptaków pośród jego gałęzi. Wzrost rośliny następuje nieustannie, a w jego efekcie powstają na tyle korzystne warunki, że przyciąga ona rzesze ptaków, szukających w jej gałęziach schronienia. Z kolei aktywny, pracujący zaczyn rozrasta się i nabiera mocy, zaś pod wpływem dosypywanej mąki powiększa swoją objętość.
Zarówno ziarno gorczycy jak i zaczyn cechuje nieustanny proces wzrastania. Nie ma tu mowy o stagnacji, o bezruchu. Takie jest Boże Królestwo i taki jest Kościół Chrystusowy na ziemi, którego jesteśmy członkami.
Środa, 28.10.2020 r. – święto Świętych Apostołów Szymona i Judy Tadeusza
Pierwsze czytanie: Ef 2, 19-22
Dzięki ofierze Chrystusa na krzyżu, chrześcijanie pochodzący z różnych narodów i kultur, nie są już sobie obcy, ale stają się jednym Ludem Bożym, jedną rodziną, a nawet jednym ciałem w Duchu Świętym. Wierzący w Chrystusa stają się obywatelami Bożego miasta, które zamieszkują również aniołowie oraz święci. Jest to możliwe dzięki temu, że Bóg udziela wyznawcom Chrystusa łask koniecznych do wypełnienia powołania do świętości.
Kościół w Liście do Efezjan ukazany jest jako duchowa budowla. Fundamentem tej budowli są apostołowie i pierwsi świadkowie, którzy głosili Ewangelię. Chrystus powierzył apostołom posługę sprawowania sakramentów. Kluczowym sakramentem dla zachowania niezmienionej wiary apostolskiej jest Eucharystia. Kościół, sprawując Eucharystię przez wieki, zachowuje ciągłość działania apostołów, posłusznych poleceniu Pana. U podstawy budowli Kościoła znajduje się kamień węgielny, którym jest sam Chrystus i to On zapewnia trwałość i stabilność tej wspólnoty Boga z ludźmi. Dom Boga zbudowany jest z żywych kamieni, wyznawców Chrystusa, uświęconych wewnętrznie przez Ducha Bożego. Dzięki łączności z Chrystusem wierzący stają się domem, w którym mieszka sam Bóg.
Psalm responsoryjny: Ps 19, 2-3.4-5
Psalm z dzisiejszej liturgii jest hymnem ku czci Boga Stwórcy. Jest pochwałą dzieła stworzenia. Czy potrafimy w otaczającym nas świecie, pośród codziennego zabiegania dostrzec wspaniałość dzieła stwórczego naszego Pana? Czy to, co nas otacza, świat roślin i zwierząt, zmienność pór roku, dnia i nocy, różnorodność klimatyczna naszej planety, czy to wszystko jest w stanie nas zachwycić i skłonić do krótkiej nawet refleksji nad pięknem świata i pomysłowością niezwykłego Kreatora? Przecież nasz Pan stworzył to wszystko dla nas i uczynił ziemię nam poddaną.
Ewangelia: Łk 6, 12-19
Po nocy spędzonej na modlitwie, Pan Jezus wybiera Dwunastu. Wybór każdego z uczniów nie jest przypadkowy, ale wcześniej przemodlony przez Jezusa. Pan dał nam przykład, jak powinniśmy postępować jako Jego uczniowie. Plan naszego życia i działania powinniśmy odczytywać i rozeznawać na modlitwie – na spotkaniu z Bogiem w ciszy.
Ile spraw w naszym życiu rozpoczynamy bez modlitwy i w ten sposób szkodzimy sobie i innym?
Czwartek, 29.10.2020 r.
Pierwsze czytanie: Ef 6, 10-20
Na chrzcie świętym otrzymaliśmy Ducha Świętego i powinniśmy postępować według ducha, a nie spełniać pożądania ciała (por. Ga 5, 16). Podobnie jak Pana Jezusa, Duch Święty wyprowadza nas na pustynię kuszenia, aby nas zahartować i nauczyć, jak powinni walczyć ci, którzy otrzymali Jego moc. Duchowi ciemności, który nas nieustannie atakuje, może przeciwstawić się tylko Duch Boga. Rzeczywistość tej walki wymaga, aby odpierać ataki złego nie przy pomocy naszych własnych sił, ale siłą miłości i mocą Ducha, który w nas mieszka. Być może doświadczymy wielu bolesnych porażek, nim zdecydujemy się na walkę przy użyciu Bożej broni, którą można nabyć jedynie poprzez pokorę. W tej walce uczymy się odpowiedzialności i coraz mniejszego liczenia na siebie, by bardziej zawierzyć Bogu. Musimy ciągle pamiętać o uciekaniu się do środków nadprzyrodzonych, przyrównywanych do zbroi. Aby móc oprzeć się pokusie, niezbędne jest trwanie na modlitwie i rozważanie słowa Bożego. Otwierając się całym sercem na natchnione słowo Boga, chrześcijanin otrzymuje moc, symbolicznie określoną jako hełm zbawienia i miecz Ducha. Dzięki mocy Ducha Świętego jest w stanie przeciwstawić się zasadzkom zła oraz wypełnić życiowe powołanie, do którego został wezwany.
Psalm responsoryjny: Ps 144, 1b-2.9-10
Psalmista wyznaje, że tylko pokładanie nadziei i ufności w Bogu, gwarantuje powodzenie. Bóg jest podporą w trudnych chwilach. Dodaje sił i wiary w to, że razem z Nim jesteśmy w stanie osiągnąć wszystko i pokonać każde zło, które stanie na naszej drodze.
Ewangelia: Łk 13, 31-35
Dzisiejsza ewangelia akcentuje posłuszeństwo Jezusa wobec woli Bożej oraz Jego pełną miłości troskę o Boże miasto, Jerozolimę i jej mieszkańców. Herod Antypas nie przestraszył Jezusa ani nie wpłynął na zmianę Jego planów. Jezus w czasie ustalonym przez Boga wyruszy do Jerozolimy, by dobrowolnie oddać życie za zbawienie świata.
Moje życie również zależy od Boga. Czy pamiętam o tym w sytuacji niepokoju i zagrożenia? Czy pamiętam, że to Jezus jest Panem czasu i ludzkiego życia?
Piątek, 30.10.2020 r.
Pierwsze czytanie: Flp 1, 1-11
W rozważanym fragmencie Listu Apostoł Paweł zwraca się do wyznawców Chrystusa z Filippi, nazywając ich świętymi. Chrześcijanie są świętymi, gdyż trwają w Chrystusie. Apostoł zwraca się osobiście do biskupów, czyli przełożonych oraz diakonów, będących pomocnikami prezbiterów. Widzimy, że hierarchia służebna istniała już od czasów apostolskich. Paweł w swym liście zanosi modlitwę dziękczynną do Boga, pomimo trudnego położenia, w którym się znalazł. W ten sposób uczy czytelników postawy bezinteresowności, gdyż w każdych okolicznościach życia szuka Bożej chwały, a nie własnej.
Wierzący z Filippi mieli szczególny udział w szerzeniu Ewangelii poprzez wsparcie, udzielone Pawłowi oraz osobiste świadectwo wiary. Autor Listu wyraża nadzieję, że do dnia Paruzji, Chrystus dokończy dzieło rozpoczęte w sercach adresatów, aby byli czyści i wydoskonaleni w miłości. Apostoł traktuje swoje uwięzienie i kajdany jako szczególną łaskę, dającą sposobność do obrony i głoszenia Ewangelii. Filipianie mają swój udział w tej łasce poprzez niesienie Pawłowi pomocy materialnej i modlitewnej.
Czy podchodzę w moim życiu z wiarą do wszystkich spraw, problemów i dziękuję Bogu za przeciwności, których doświadczam?
Psalm responsoryjny: Ps 111, 1b-2.3-4.5-6
Nieogarniona jest Wszechmoc Boga widoczna w Jego dziele stwórczym, odczuwalna na każdym etapie naszego życia. Jeśli uznajemy Boga za naszego Pana i Ojca, jeżeli uważamy Go za Stwórcę nas samych i otaczającego świata, darzymy Pana najbardziej wzniosłymi i pozytywnymi uczuciami. Ale co się dzieje, kiedy człowiek stara się postawić siebie na miejscu swego Stwórcy i uznać się za większego od Niego? Czy nadal zachowuje to przyrodzone piękno, jakie otrzymał w darze od Boga?
Ewangelia: Łk 14, 1-6
W dzisiejszej ewangelii Pan Jezus ponownie ukazuje siebie jako Pana szabatu, który tego dnia dokonuje czynów miłosierdzia. Uczy nas, że dzień święty trzeba przeżywać w radości, czyniąc dobro bliźnim. Oddawanie czci Bogu powinno łączyć się z miłością bliźniego, w przeciwnym razie będzie to zakłamanie.
Sobota, 31.10.2020 r.
Pierwsze czytanie: Flp 1, 8b-26
Fragment z Listu do Filipian dotyczy opatrznościowych skutków uwięzienia Pawła. Pozbawienie wolności nie przeszkodziło innym ewangelizatorom w głoszeniu Chrystusa, z czego Paweł się cieszy. Apostoł, ponad własne zbawienie, w które ufa, dzięki modlitwom Filipian i pomocy Jezusa, przedkłada nadzieję, że Chrystus zostanie uwielbiony w osobie Apostoła, w jego pracy, w tym, co go spotka, w jego życiu lub śmierci.
Sensem życia Pawła jest jedynie Chrystus i obrona Ewangelii, zaś śmierć męczeńska stanowi przedmiot jego pragnień. Wobec dylematu dalszego życia lub śmierci zwycięża realistyczna ocena rzeczywistości. Śmierć byłaby dla niego korzystniejsza, gdyż umożliwiłaby mu połączenie się z Chrystusem. Apostoł pragnie jednak żyć, ze względu na sprawowany urząd apostolski. To przekonanie o tym, co jest bardziej potrzebne z duszpasterskiego punktu widzenia, przeradza się w pewność przetrwania i wyjścia z więzienia. Uwolnienie Pawła będzie powodem do wyrażenia dziękczynienia Chrystusowi.
Zastanówmy się, czy kiedy pojawiają się trudności w naszym życiu, pozostajemy wierni Panu Bogu? Czy wierzymy, że przeciwności, których doświadczamy, Bóg potrafi wykorzystać dla zbawienia naszego i innych?
Psalm responsoryjny: Ps 42, 2-3.5
Pragnienie Pana Boga, Jego bliskości, czułości i opieki towarzyszy człowiekowi wierzącemu przez całe jego doczesne życie. Człowiek wierzący stale poszukuje Boga w swoim życiu, stara się pełnić Jego wolę, dotrzymywać warunków Przymierza. Ten proces poznawania Pana trwa przez całe życie. Choć wieloletnia edukacja, praca nad własnym rozwojem duchowym i pogłębianie wiary przybliżają nas do poznania Tajemnicy Boga, to jednak pragnienia bliskości Pana nie potrafimy zaspokoić przez całe życie.
Ewangelia: Łk 14, 1.7-11
Pan Jezus, zaproszony na posiłek w domu przywódcy faryzeuszów, obserwując jak zaproszeni goście wybierają pierwsze miejsca, naucza zasad pokory. Powinniśmy zawsze wybierać ostatnie miejsce, uniżyć się, a Bóg sam wywyższy swoich wybranych. Droga na ucztę wieczności wiedzie poprzez zapomnienie o sobie i naśladowanie życia Jezusa, który „nie przyszedł, aby Mu służono, lecz żeby służyć i dać swoje życie na okup za wielu” (por. Mk 10, 45).