Komentarze do czytań XIV Tydzień Zwykły ( 5 – 11 lipca 2015 r.) – ks. dr Leszek Rasztawicki

Komentarze do czytań XIV Tydzień Zwykły

( 5 – 11 lipca 2015 r.)

Niedziela, 05.07.2015

 

Pierwsze czytanie: Ez 2,  2-5

Ezechiel pełni misję prorocką w VI wieku przed narodzeniem Chrystusa. Jest posłany do Izraela, który znajduje się w niewoli babilońskiej. Prorok staje się „duchowym ojcem” dla swoich rodaków na obczyźnie. Nawołuje ich do zachowania wierności Słowu Boga, które otrzymali za pośrednictwem swych przodków.

Przyjęcie na nowo Słowa w sercu i wypełnianie go w życiu jest warunkiem, aby nie zatracili duchowej tożsamości i jedności z Bogiem. Wielokrotnie nie jest to Słowo przyjemne. Uświadamia pychę tego żywota. Bogu jednak nie chodzi o poniżenie człowieka i pozostawienie samemu sobie.  Bóg pragnie, aby wygnańcy stanęli w prawdzie, uznając popełnione przestępstwa. Uniżenie przed Bogiem otworzy ich serca do uleczenia złamanego ducha
i wprowadzi na drogę błogosławieństwa.

Wszystko wydaję się proste. Czy jednak słuchacze są w stanie przyjąć Słowo prawdy i uzdrowienia za pośrednictwem Proroka? Przecież to ludzie o bezczelnych twarzach i zatwardziałych sercach (Ez 2,4). Mimo to Bóg nigdy się nie zniechęca. Wciąż posyła do nich Proroków, nie zważając czy będą słuchać, czy też zaprzestaną (Ez 2,5. 7). Bogu zależy na nas.

Psalm responsoryjny: Ps 123 1-2a, 2 bcd, 3-4

Psalm 123 jest modlitwą ufności. Psalmista wstawia się u Boga za rodakami, którzy doświadczają wzgardy i są pośmiewiskiem wrogów. Słabną na duchu i są zmęczeni „szyderstwem zarozumialców i pogardą pysznych” (w. 4). Psalmista sam jest przygnębiony niedolą narodu. Mimo to nie ulega pesymizmowi, ale prosi usilnie Boga o interwencję. Odwołuje się do Bożej łaskawości. Pozostawia Bogu swobodę działania. Wierzy, że Wszechmocny zmiłuje się i wspomoże. Tylko Bóg wie co dla nas najlepsze.

 

Drugie czytanie: 2 Kor 12,7-10

W rozważanym fragmencie Drugiego Listu do Koryntian św. Paweł wspomina o swoich doświadczeniach mistycznych. Jednocześnie akcentuje bliżej nieokreślone przeszkody na jego drodze głoszenia Ewangelii, nazywając je „ościeniem dla ciała” i „wysłannikiem szatana”. Wizje mistyczne podkreślają autentyczność jego posługi apostolskiej. Nie są jednak powodem wywyższenia i pożywką dla pychy. Zmagania św. Pawła prowadzą do uznania mocy Bożej. „Oścień dla ciała” to być może jakaś choroba albo niemoc fizyczna, która po ludzku ogranicza jego działanie. „Wysłannik szatana” to prawdopodobnie ironicznie nazwani przeciwnicy głoszenia Ewangelii. Św. Paweł nie zniechęca się trudnościami. Stają się dla niego powodem do większego zaufania Bogu i służby Jemu w cierpliwości. Moc bowiem w słabości się doskonali. Miłość jest cierpliwa! (1 Kor 13,4)

 

Ewangelia: Mk 6,1-6

Fragment Ewangelii ukazuje odrzucenie Jezusa przez rodaków. Jest mocno szokujący. Przecież Ewangelia uczy wiary, drogi naśladowania Chrystusa. Objawia Jezusa jako nauczyciela i cudotwórcę. Skąd się zatem bierze niezrozumienie nauczania i znaków Mesjasza? W stwierdzeniu „powątpiewali o nim” kryje się tajemnica niewiary i niezrozumienia. Użyte greckie słowo skandalonzgorszenie oznacza „kamień powodujący potknięcie się”. Postawa niechęci i obojętności wobec Jezusa prowadzi jednocześnie do niewiary i niezrozumienia. Wiara potrzebuje postawy otwartości rozumu i słuchania sercem. Wiara jest łaską, którą można przyjąć albo odrzucić. Panie przymnóż nam wiary! (Łk 17,5)

Poniedziałek, 06.07. 2015

 

Pierwsze czytanie: Rdz 28, 10-22a

Jakub wędruje z Judei do Paddan-Aram, czyli Charanu. Jest to droga około ośmiuset kilometrów. Celem tej wyprawy jest znalezienie żony w ziemi przodków, z rodu Abrahama (Rdz 28,7). Pielgrzymowanie Jakuba jest potwierdzone Bożą protekcją. Jakub we śnie widzi schody łączące niebo i ziemię. Objawienie się Boga gwarantuje przychylność i błogosławieństwo. Bóg obiecuje Jakubowi powrót do Ziemi Obiecanej, mimo że na pewien czas musi ją opuścić.

 Opuszczenie Ziemi Obiecanej i powrót do niej staje się pierwowzorem dla wszystkich wygnańców na przestrzeni różnych niewoli Izraela. Bóg nie zostawia przesiedleńców samych z dala od Ojczyzny. W stosownym i wyznaczonym czasie przychodzi Boża interwencja i możliwość powrotu. To przesłanie nadziei głoszą Prorocy wszystkim wygnańcom. I nas Bóg nie zostawia samych na drogach naszego czasu. Nie tylko zburzył mur oddzielający nas od Niego, a ponadto zbudował schody do Nieba w Chrystusie, okazując łaskę i miłosierdzie w swoim umiłowanym Synu. Trzeba więc zacząć stąpać w górę.

 

Psalm responsoryjny: Ps 91, 1-4. 14-15ab

Psalm 91 wyraża modlitwę ufności w trudnościach. Psalmista nie określa wroga. Przeciwnik wydaje się być ukryty. Przywołuje tylko ogólnie przeszkody natury ziemskiej: zasadzki, kłamliwy język, zaraza, głód i inne. Bóg jednak wyprowadza z wszelkiego nieszczęścia. Końcowa wyrocznia potwierdza, że sprawiedliwy zostanie poddany próbie (ww. 14-16). Wszelkie doświadczenia ziemskie mają charakter czasowy. Ufność w Boga prowadzi do ocalenia. Kto wytrwa do końca ten będzie zbawiony (Mt 10,22; 24,13).

Ewangelia: Mt 9,18-26

Fragment Ewangelii opisuje dwa cuda: uzdrowienie kobiety cierpiącej na krwotok i wskrzeszenie córki przełożonego synagogi. Narracja tych wątków skupia się wokół trzech działań, które wyrażają czasowniki: wierzyć, ocalić i dotknąć. Wiara w Chrystusa prowadzi do ocalenia. W pierwszym przypadku jest to wiara ojca, który prosi za umierającą córeczką, aby Jezus choć położył na nią ręce, a będzie żyła. W drugim wiara kobiety, która pragnie choćby dotknąć się skraju płaszcza Jezusa, a będzie zdrowa. Wybawienie człowieka dokonuje się poprzez wiarę proszącego i „dotknięcie” Chrystusa. Nie jest to tylko dotknięcie zewnętrzne, ale wewnętrzne, które ma moc zbawienia. I my dzisiaj pozwólmy dotknąć się łaską Jezusa Chrystusa.

Wtorek, 07.07.2015

 

Pierwsze czytanie: Rdz 32,23-33

Czas pobytu Jakuba na obczyźnie wypełnił się. W końcu powraca do Ziemi Obiecanej. Do przeprawienia jest rwący potok Jabbok. W starożytności rzeka – podobnie jak mury warowne miasta – stanowi naturalną przeszkodę do zdobycia przed wejściem na nowe tereny. Nie tylko ta trudność natury fizycznej staje na drodze powrotnej. Pojawia się o wiele trudniejsze wyzwanie. Jest to duchowe zmaganie z samym sobą, którego symbolem jest walka Jakuba z istotą pozaziemską, posłańcem Bożym. Jakub wychodzi z tej próby zwycięsko. Otrzymuje upragnione błogosławieństwo i zapewnienie Bożej opieki.

Długa nieobecność w ojczyźnie napawa lękiem. Czy zostanie na nowo przyjęty do grona rodzinnego? Czy zrozumie go własny brat Ezaw, a nade wszystko przebaczy? Czy więzy pokrewieństwa są wystarczające silne, żeby zacząć budować swoją przyszłość w niezapomnianej ojczyźnie? Tak wiele dylematów natury psychicznej i mentalnej stoi na drodze powrotnej. Jednak lęk i obawa przed przyszłością zostają zwyciężone w walce duchowej i usilnej modlitwie. Pozostaje teraz z Bożym błogosławieństwem zmierzyć się z rzeczywistością. Bóg zawsze prowadzi do zwycięstwa.

 

Psalm responsoryjny: Ps 17, 1-3. 6-8. 15

Psalm 17 jest prośbą wołającego o oglądanie i kontemplację oblicza Bożego. Wołanie zawiera trzy motywy. Psalmista prosi Boga o wymierzenie sprawiedliwości, dowodząc swojej niewinności (ww. 1-5). Doświadcza niemocy i błaga Najwyższego o ochronę przed wrogami (ww. 16-12). Wierzy w sprawiedliwy wyrok dla nieprawych (ww. 13-15). Nadzieja oglądania Boga jest wyrażona porannym przebudzeniem (w. 15). Jest to aluzja do zmartwychwstania. Dobitnie myśl Psalmu wyraża św. Paweł: 11 Teraz nadeszła dla was godzina powstania ze snu. 12 Noc się posunęła, a przybliżył się dzień. Odrzućmy więc uczynki ciemności, a przyobleczmy się w zbroję światła! (Rz  13, 11a. 12).

Ewangelia: Mt 9,32-37

Jezus wyrzuca złego ducha. Niemy odzyskuje mowę. Tłumy w zachwycie wołają: Jeszcze się nigdy nic podobnego nie pojawiło w Izraelu. Prorocy Eliasz i Elizeusz dokonywali niezwykłych uzdrowień w czasach Starego Przymierza. Dawid wydaję się być jedyną postacią starotestamentalną, którą Bóg posłużył się do wyrzucenia złego ducha: A kiedy zły duch zesłany przez Boga napadał na Saula, brał Dawid cytrę i grał. Wtedy Saul doznawał ulgi, czuł się lepiej, a zły duch odstępował od niego (1 Sam 16,23). Bóg w Chrystusie uwalnia nas od wpływów złego ducha. W tym kontekście św. Piotr przypomina nam o naszym wybraniu i misji: Wy zaś jesteście wybranym plemieniem, królewskim kapłaństwem, narodem świętym, ludem Bogu na własność przeznaczonym, abyście ogłaszali dzieła potęgi Tego, który was wezwał z ciemności do przedziwnego swojego światła (1 P 2,9).

 

 

Środa, 08.07.2015

 

Pierwsze czytanie: Rdz 41,55-57; 42,5-7. 14-15a. 17-24a

Przez trzy kolejne dni rozważamy fragmenty narracji o Józefie egipskim. Wybór tekstów natchnionych zawiera opis trzech wielkich podróży rodziny Józefa z Kanaanu do Egiptu. W pierwszej wyprawie udają się synowie Jakuba oprócz najmłodszego Beniamina. W drugiej podróży dołącza do nich Beniamin, by w końcu w trzeciej sprowadzić samego Jakuba.

Powodem pierwszej wyprawy jest głód. Działanie sił natury staje się pretekstem do ukazania opatrzności Bożej. Józef zdradzony przez własnych braci, zaledwie uniknął śmierci z ich rąk. Zostaje sprzedany kupcom i następnie dostaje się na dwór egipski. Po wielu latach doświadczeń zdobywa zaufanie władcy Egiptu i piastuje najwyższe stanowisko w państwie.

Józef trafia do Egiptu przed swymi braćmi i ojcem. Staje się dla nich znakiem Bożej opatrzności. Bóg przez najmłodszego i odrzuconego brata działa cuda. Bóg ze zła i przewrotności wyprowadza dobro. Nienawiść zamienia się w pojednanie, a odrzucenie w wybawienie. W Bogu wszystko jest możliwe. Nie zawstydzi się ten, kto Mu zaufał.

 

Psalm responsoryjny: Ps 33, 2-3. 10-11, 18-19

Psalm 33 opiewa wielkość Bożej opatrzności. Uwielbienie Boga należy się za Jego Słowa i zbawcze plany. Psalmista nie tylko wielbi Boga jako Stwórcę za piękno dzieła stworzenia. Kieruje myśli ku historii zbawienia, w zarządzaniu narodami. Pan jest tym, który udaremnia zamiary narodów, a Jego zamysły są wieczne (ww. 10-11). Wszechmocny Bóg jest jednocześnie Bogiem łaskawym dla bogobojnych i pokładających w Nim ufność. To Pan ocala od śmierci i żywi w czasie głodu (w. 19).

 

Ewangelia: Mt 10,1-7

Jezus posyła dwunastu apostołów, których wcześniej sam wybrał i ustanowił. Powołani otrzymują prawdziwy autorytet i władzę od samego Jezusa. Priorytetem jest głoszenie bliskości królestwa niebieskiego. Posłani w ten sposób kontynuują misję Jan Chrzciciela i samego Jezusa Chrystusa (Mt 3,2; 4,17). I nas Jezus powołuje i posyła. Powołanie do bycia dziećmi Bożymi i posłanie do naszych braci i sióstr to misja dnia codziennego. I tak rodzi się nieustannie Kościół apostolski, który niesie światu Słowa Chrystusa. Misję powołania i głoszenia dobrze zrozumiał św. Paweł: My głosimy Chrystusa ukrzyżowanego, który jest zgorszeniem dla Żydów, a głupstwem dla pogan, dla tych zaś, którzy są powołani, tak spośród Żydów, jak i spośród Greków, Chrystusem, mocą Bożą i mądrością Bożą (1 Kor 1,23-24).

 

 

Czwartek, 09.07.2015

 

Pierwsze czytanie: Rdz 44,18-21. 23b-29; 45,1-5

Czytanie opowiada nam o drugiej podróży braci Józefa do Egiptu. Tym razem zostaje sprowadzony również najmłodszy brat Beniamin, umiłowany przez ojca. Zaskakująca jest zmiana postawy braci Józefa. Zazdrość wobec najmłodszego brata Józefa – umiłowanego przez ojca Jakuba – doprowadziła ich do nienawiści i zamiaru bratobójstwa. Karygodna myśl została zastąpiona pragnieniem pozbycia się brata. Zostaje sprzedany wędrownym kupcom. Pozostaje teraz rozpowszechnić kłamstwo, że dziki zwierz go rozszarpał, aby jego imię wymazać z kręgu żyjących. Kłamstwo wychodzi na jaw po latach. Nadchodzi czas, kiedy prawda zwycięża.

Bracia Józefa zmieniają swoją postawę. Chronią teraz najmłodszego brata Beniamina, aby co złego mu się nie przytrafiło. Już zbyt wiele zła uczynili i przysporzyli siwizny swemu ojcu. Ta radyklana przemiana serc braci jest dla Józefa powodem głębokiego wzruszenia i przebaczenia swoim oprawcom oraz ukazania niezgłębionego planu opatrzności Boga: Ja jestem Józef, brat wasz, to ja jestem tym, którego sprzedaliście do Egiptu. Ale teraz nie smućcie się i nie wyrzucajcie sobie, żeście mnie sprzedali. Bo dla waszego ocalenia od śmierci, Bóg wysłał mnie tu przed wami (Rdz 45,4b-5).

 

Psalm responsoryjny: Ps 105, 16-17. 18-19. 20-21

Psalm 105 należy do gatunku utworów dydaktyczno-historycznych. Historia ma za zadanie pobudzać do uwielbienia Boga (ww. 1-6), a przede wszystkim prowadzić do wierności przymierzu i zachowywania przykazań, czym Psalmista konkluduje cały utwór (w. 45). Przypomina historię zbawienia: obietnice dane Patriarchom (ww. 7-11), wędrówki Patriarchów (ww. 12-15), niektóre zdarzenia z życia Józefa (ww. 16-23), wyprowadzenie z Egiptu (ww. 24-38), wspomnienie Bożych cudów podczas wędrówki pustynnej (ww. 39-41).

Rozważany fragment Psalmu nawiązuje do historii Józefa egipskiego. Opiewa wielkość Bożego działania w czasie głodu. Boża opatrzność prowadzi do ocalenia braci Józefa. Sprzedany Józef staję się symbolem Bożej łaskawości i miłosierdzia. Wspominajmy i my cuda, które Pan Bóg nam zdziałał!

 

Ewangelia: Mt 10,7-15

Jezus posyła swoich apostołów mówiąc: Idźcie i głoście. Misja jest zadaniem dynamicznym. Jest nieustannym wędrowaniem i docieraniem do braci i sióstr. Można powiedzieć, że domem apostoła jest „droga spotykania się z innymi”. Spotykanie się i przepowiadanie jest zaczynem wspólnoty wierzących. Apostołowie nie potrzebują wyszukanych przekonywujących argumentów. Ich życie ma być autentycznym świadectwem więzi z Chrystusem, wolności od przywiązań ziemskich. Błogosławieństwo otrzyma każdy, kto przyjmuje posłanych i dostrzega w nich samego Chrystusa. Panie daj nam wiarę św. Siostry Faustyny: O Kościele Boży, tyś najlepszą Matką, ty jeden umiesz wychowywać i dawać wzrost duszy. O, jak wielką mam miłość i cześć dla Kościoła, tej Matki najlepszej (Dz. 197).

 

 

Piątek, 10.07. 2015

 

Pierwsze czytanie: Rdz 46,1-7. 28-30

Dzisiaj słyszymy o audiencji Jakuba przed faraonem. Władca przyjmuje go z wielką radością. Tak więc trzecia podróż braci Józefa zakończyła się sukcesem i przybyciem wszystkich do Egiptu. W końcu cała rodzina jest zjednoczona. Bóg błogosławi im na obczyźnie. Pozwala przetrwać lata głodu. Ocala ich życie od śmierci przez swego wybrańca Józefa. Bóg również zapowiada im powrót do Ojczyzny w wyznaczonym czasie.

Powrót do Kanaanu jest obrazem pielgrzymowania do wiecznej ojczyzny. Myśl tę wyraził dobitnie św. Paweł: Tak więc, mając tę ufność, wiemy, że jak długo pozostajemy w ciele, jesteśmy pielgrzymami, z daleka od Pana. Albowiem według wiary, a nie dzięki widzeniu postępujemy. Mamy jednak nadzieję i chcielibyśmy raczej opuścić nasze ciało i stanąć
w obliczu Pana.
Dlatego też staramy się Jemu podobać czy to gdy z Nim, czy gdy z daleka od Niego jesteśmy (2 Kor 5,6-9).  Jakże niezwykłe i niezbadane są wyroki Pana.

Psalm responsoryjny: Ps 37, 3-4. 18-19. 27-28ab. 39-40

Psalm 37 ma charakter dydaktyczny. Psalmista próbuje pouczyć, co jest ważne dla człowieka. Daje szereg przestróg i wskazań życiowych. Przeciwstawia los człowieka niegodziwego, drodze sprawiedliwego. Nie należy zazdrościć złoczyńcom, ale zaufać Bogu. Trzeba zachować spokój wśród życiowych burz. Psalmista jak refren powtarza słowa o tragicznym końcu podstępnych.  Niesprawiedliwi będą ukarani. Sami na siebie ściągają karę. Wszelkie knowania występnych zaginą (ww. 2, 9a, 10, 28d, 34c, 36, 38). Drodze niegodziwych jest przeciwstawiona droga sprawiedliwych. Bóg czuwa nad losem dobrych i to oni posiądą ziemię (ww. 9b, 11, 18, 29, 34b). Pouczenie dla nas: Odstąp od złego, czyń dobrze, abyś mógł przetrwać na wieki (w. 27).

 

Ewangelia: Mt 10,16-23

 Jezus posyłając apostołów kreśli konkretne wskazania. Ale daje przede wszystkim do zrozumienia, że tajemnica mistrza jest tajemnicą ucznia. Nie możemy zamykać się na tajemnicę cierpienia i śmierci, bo czynimy krzywdę sobie i innym. Złem nie jest cierpienie i umieranie, ale wyrządzanie cierpienia innym, a czasami nawet sprowadzanie śmierci na brata. Zło prowokuje i pragnie rozpędzić machinę nienawiści. Trudności walki nie powinny nas przerażać. Są to koszty zwycięstwa nad złem. Bo i Syn Człowieczy nie przyszedł, aby Mu służono, lecz żeby służyć i dać swoje życie na okup za wielu (Mk 10,45).

 

 

Sobota, 11.07.2015

 

Pierwsze czytanie: Prz 2,1-9

Księga Przysłów należy do zbioru literatury mądrościowej. W kulturze Bliskiego Wschodu styl przekazu mądrościowego jest chyba ulubioną formą literacką. Ogólnie można wyszczególnić trzy typy ksiąg biblijnych Starego Testamentu. Każdy z nich odgrywa szczególną i nieodzowną funkcje. Księgi historyczne opowiadają o świętej historii zbawienia,  prorockie ukazują objawienie,  a mądrościowe wskazują na doświadczenie życia.

Jakie istotne doświadczenie życia pragnie przekazać dzisiejszy fragment? Źródłem mądrości jest Bóg, a jej siedliskiem ludzkie serce. Serce to siedziba intelektualnego i moralnego życia. Poszukiwanie mądrości rozpoczyna się w dialogu z Bogiem. Warunkiem jej zdobycia jest uległość, żarliwość i niezmordowane pragnienie poszukiwania. Pierwszym skutkiem odnalezienia mądrości jest bojaźń Boża, która gwarantuje opiekę na wszystkich drogach. Owocem jest sprawiedliwość, uczciwość i prawość. Dobrodziejstwo mądrości to rozeznanie
i zrozumienie pobożnego życia. Myśl tę dobitnie wyraża św. Paweł: Owocem bowiem światłości jest wszelka prawość, sprawiedliwość i prawda. Badajcie, co jest miłe Panu (Ef 5,9-10).

 

Psalm responsoryjny: Ps 34, 2-3. 4. 6. 9. 12. 14-15

Psalm 34 jest hymnem dziękczynnym, o charakterze mądrościowym.  Boga, który wybawia z nieszczęścia należy sławić i śpiewać Mu pieśń pochwalną. Psalmista pragnie nieustannie wychwalać Pana (ww. 1-3). Poucza, że w chwilach niedoli trzeba zawracać się do Boga, który przywraca radość (ww. 6-11). W kolejnych wierszach Psalmista jawi się jako nauczyciel mądrości. Przypomina, że największą wartością postępowania w życiu jest bojaźń Boża (ww. 12-18). Podziękowanie i pouczenie w Psalmie ma cel dydaktyczny. Prowadzi do konkluzji, że jedyną drogą do spokojnego życia jest służba Bogu i szukanie pociechy u Niego we wszelkich niedolach (w. 15). Skosztujcie i zobaczcie jak Pan jest dobry (w. 9a).

Ewangelia: Mt 19,27-29

Jezus jest największym skarbem. Uczniowie są gotowi opuścić wszystko, aby osiągnąć ten skarb. Żyć w wolności i dystansie do rzeczywistości, którą pielgrzymujemy codziennie to droga mądrości. Wolność ta otwiera na przyszłość i obiecuje nagrodę wytrwałym. Św. Paweł uczy korzystania z daru życia: Wy zatem, bracia, powołani zostaliście do wolności. Tylko nie bierzcie tej wolności jako zachęty do hołdowania ciału, wręcz przeciwnie, miłością ożywieni służcie sobie wzajemnie! (Ga 5,13)

ks. dr Leszek Rasztawicki