Komentarze do czytań IV Tydzień Wielkiego Postu | od 26  marca do 1 kwietnia  2017 r. – Ks. Arkadiusz Fliszkiewicz

 

[dzien 1]

Niedziela, 26.03.2017 r.

Pierwsze czytanie: 1 Sm 16,1b.  6-7. 10 -13a

Dzisiejsze  czytanie  przypomina nam , że Bóg  nie ma względu  na osoby.  Dla Boga nie  ma znaczenia, ile kto ma  lat, jakie posiada tytuły  naukowe, czy jest  biedny czy  bogaty . Bóg  patrzy  na serce  i  obdarza łaską, i  błogosławieństwem tych  , których sam  wybiera i posyła  do  konkretnych  zadań. Logika  Boża często  jest   niezrozumiała  dla ludzi zanurzonych w doczesności tego  świata , którzy  upatrują wielkości   i  znaczenia  człowieka  w  wymiarze jego produktywności   i  zasobności materialnej. Bóg,  czego innego oczekuje od człowieka i  inaczej niż on działa: Bo myśli moje nie są myślami waszymi ani wasze drogi moimi drogami”(Iz 55,8). Módlmy  się, aby  nasze  serce  było  poddane  woli  Bożej . Abyśmy  nie  chcieli  być  mądrzejsi  od  Boga  i  nie   chcieli  dyktować  Mu,  jak  ma  postępować  z nami. Niech w naszym życiu wypełnia się  nie  to,  co my chcemy i  jak   chcemy,  ale to, co przewidział dla nas Bóg i  tak,  jak On to chce zrealizować. Bądźmy  otwarci  na Jego  działanie, czujni w rozpoznawaniu Jego woli wobec nas, abyśmy zapragnęli  myśleć  i  czuć tak,  jak  On.

 

Psalm responsoryjny: Ps 23  1-2ab.2c-3.4.5.6  

Słowa Psalmu  23 radują duszę człowieka, bowiem  chwalą  opiekę   Boga  nad tymi  , którzy  Mu  zaufali  całym  sercem  i  pełnią  Jego  wolę . Bóg,  jak  pasterz,   chroni  i  karmi  swoje owce,  dając  im  najlepsze  pastwiska  i  poczucie  bezpieczeństwa.

 

Drugie czytanie: Ef  5 , 8 -14

W  drugim  czytaniu   z   Listu  św. Pawła  Apostoła  do  Efezjan  słyszymy  , że  Bóg ma upodobanie w  tych , którzy  są sprawiedliwi , pokorni  i w Nim  pokładają  całą ufność. Nawet  jeśli  zbłądzili  i  żyli  w  ciemności,   ale  odzyskawszy  wzrok  wiary   przez  działanie  Boże,  porzucili  grzech  i poszli  za Światłem , którym jest  sam  Jezus,  doznali  łaski.

 

Ewangelia: J  9 , 1 -41

Dzisiejsza perykopa z Ewangelii wg św. Jana opisuje uzdrowienie  niewidomego  od  urodzenia. Ślepota ludzka może oznaczać różnego rodzaju problemy człowieka z postrzeganiem rzeczywistości wokół niego. Można  mieć  zdrowe  oczy i naprawdę niewiele widzieć albo  tego, co się widzi, w ogóle  nie odnosić  do spraw  Bożych . Często  ludzie żyją  tak, jakby  Boga  nie było. Nie widzą , że  ich życie zmierza  do  jednego celu – utraty życia w wieczności. Gonią za kimś , za czymś, co nazywa  się  ułudą  tego  świata . Bóg,  jednak  cierpliwie  czeka , bo chcę każdemu dać możliwość zbawienia. Módlmy  się o  światło wiary , które przeniknie naszą  ślepotę duchową  i doprowadzi  nas do źródła  poznania  Boga.

 

[dzien 2]

Poniedziałek, 27.03.2017 r.  

Pierwsze czytanie: Iz  65, 17 -21

Czytanie z  Księgi  proroka  Izajasza zapowiada  odbudowę  Jerozolimy . Bóg  pocieszy  swój  lud  po  jarzmie niewoli, jakim było wygnanie do Babilonii. Pocieszy  i  obsypie błogosławieństwem tych, którzy powrócili do ziemi przodków, aby stać się nowym ludem, oczyszczonym przez cierpienie. To, co  było  zniszczone, Bóg odbuduje, a właściwie stworzy na nowo, bo Jemu zależy na szczęściu wiecznym każdego z nas. Wystarczy   tylko  zawierzyć  Mu  swoje życie . Czasem  nam  się  wydaje , że  wszystko  stracone, że  Bóg  zapomniał  o  nas.  Czujemy  się  odrzuceni  i  smutni. Przygnębienie  często  prowadzi  do  rozpaczy , do utraty  wiary. Ale  Bóg  nie  jest  Bogiem  umarłych,  lecz  żywych  i  chce obdarzyć nas   radością   życia  w Nim . Chce  również,  abyśmy  mogli  doświadczyć  Jego  Miłosierdzia . Dlatego  musimy  Mu  zaufać  i  dać  się  prowadzić. On  pragnie    naszego  szczęścia, ale  my  musimy  nauczyć  się  z  tego  szczęścia  korzystać. Prośmy Boga w codziennej ufnej i  żarliwej modlitwie,   abyśmy umieli ofiarować Mu swoje życiowe plany, swoją przeszłość , teraźniejszość  i  przyszłość, aby spełniały się w naszym życiu prorocze słowa Izajasza
o zamieszkaniu w odnowionej Jerozolimie, gdzie: „Nie będzie już w niej słychać płaczu ani głosów narzekania.”(Iz 65,19).

 

Psalm responsoryjny: Ps 30, 2.4.5-6.11-12a.13b 

Psalmista głosi  chwałę  Boga , który  z krainy  umarłych wywołuje duszę , by tchnąć  w  nią  nowe  życie. Prawdopodobnie doświadczył on w swoim życiu miłosierdzia Boga, którego gniew na człowieka trwa przez chwilę, i dlatego kończy swoją modlitwę pełnymi radości słowami: „ Zamieniłeś w taniec mój żałobny lament, Boże mój i Panie, będę Cię Sławił na wieki”.

 

Ewangelia: J 4, 43-45

Dzisiejszy fragment z Ewangelii wg  św. Jana  uczy  nas  ufać   Bogu  nawet  wtedy,  gdy   wydaje się nam, że wszystko  stracone . Trzeba pamiętać,  że u  Boga  nie ma rzeczy  niemożliwych . Na  słowo Boga  wszystko może  zmienić  się  w  moim życiu . To, co dziś  spędza mi sen z oczu, co mnie boli, przez co cierpię,  jutro,  może stać  się  moim błogosławieństwem . Dziś,  zawołam do  Jezusa, aby  uzdrowił  we  mnie  to,  co jest chore , co  potrzebuje  Jego  uwagi.

 

[dzien 3]

Wtorek, 28.03.2017 r. 

Pierwsze czytanie: Ez 47 , 1-9 .12

Czytanie z  Księgi  Ezechiela opowiada  o  wodzie  wypływającej  ze  świątyni . Woda  jest  symbolem Życia , Oczyszczenia  i  Wzrostu .  Dzięki  niej  możemy żyć . I   to  żyć  w dwóch wymiarach . Daje życie naszemu  ciału  i  daje  życie  naszej  duszy. Życiodajna woda, której źródło bije spod ołtarza świątyni przeradza się w obfitą i coraz głębszą rzekę rozlewającą się w kierunku wschodnim i wpadającą do Morza Martwego. Wizja Ezechiela była bardzo czytelna dla Izraelitów, którzy pielgrzymowali do świątyni jerozolimskiej. Stojąc na Górze Oliwne,j mogli obserwować, jak specjalnymi kanałami spływa krew z ofiarowanych zwierząt  do doliny Cedronu i co jakiś czas miesza się ze strumieniami wody wylewanej do kanałów, aby je oczyścić. Rzeka wypływająca spod ołtarza  świątyni  użyźnia pustynne tereny i przywraca obfitość różnych form życia  tam, gdzie go już nie było. Wizja  Ezechiela  zapowiada  zdrój  wody  żywej  wypływającej  z przebitego  serca  Jezusa.   Zanurzeni  w wodzie  chrzcielnej  rodzimy  się  do  nowego życia,  które  jest  w  Chrystusie  Jezusie. Woda  chrzcielna obmywa  z  nas  brud  grzechu,  który  plami  naszą  godność  Dziecka  Bożego. Dzięki  łasce jesteśmy  powołani  do  nowego  życia . Dar  wody żywej  otwiera  nas na  działanie  Boga , Który  otwiera  nasze  umysły  i  serca. Módlmy  się,  abyśmy nie  chodzili  w ciemności,  lecz   umieli  korzystać  z  daru   sakramentów   świętych i  za  nie  dziękowali  Jezusowi .

 

Psalm responsoryjny: Ps 46, 2-3.5-6.8-9

 Refren dzisiejszego psalmu zapewnia nas, że Ten, który stworzył niebo i ziemię, powołał nas do istnienia, wciąż jest obecny w życiu człowieka.  Bóg  jest  naszą jedyną ucieczką,  najpewniejszą  pomocą, ponieważ  dba  o  swój  lud, o jego życie i nie pozwoli zginąć swojemu stworzeniu.

Ewangelia: J 5,  1-16

   Jezus  uzdrawia  paralityka , który o własnych  siłach chce  dostać się do  sadzawki – do  wody  uzdrowienia , do wody życia . Paraliż,  który blokował mu wejście  do sadzawki,  to  nie tylko choroba ciała, to choroba duszy – grzechy , z  których  ciężko  było mu zrezygnować.  Jezus, bardzo  kocha  człowieka,  docenia  jego  wysiłek   wyzbycia  się  grzechów. Udziela  paralitykowi łaski i zostaje on uzdrowiony. Nie  na długo jednak bohater dzisiejszej perykopy przyjął  łaskę  oczyszczenia . Gdy  nadarza się  okazja , znów  brnie  w  bagno  swoich  grzesznych  przywiązań. Jezus, uzdrawiając paralityka w szabat, naraził się faryzeuszom, bo wskazał zgromadzonym przy sadzawce tłumom, u kogo należy szukać uzdrowienia.

 

[dzien 4]

Środa, 29.03.2017 r.

Pierwsze czytanie: Iz  49, 8 -15

Czytanie  z  Księgi  Izajasza  głosi  dobroć  Boga , który  czuwa  nad  nami,  jak  matka nad swym  niemowlęciem . Nawet  wtedy,  gdy  człowiek  odchodzi  od   Boga , On  nie  przestaje go  kochać. Fenomen  miłości  Boga do  człowieka  jest  tak  cudowny , że  wręcz  trudno  pojąć  go  naszym  ograniczonym  rozumem . Człowiek  często  chce  żyć ,, po swojemu” i  dopiero  wtedy,  kiedy  zostanie  zraniony  przez  grzech, powraca  do  Boga,  szukając  u Niego schronienia . Bóg,  tak  kocha swoje stworzenie , że  nie  zamyka  drogi  powrotu  do  siebie. Ciągle, jak  dobra   i  troskliwa  Matka,  obserwuje  poczynania  dziecka i  nawet  kiedy  dziecko jest  kapryśne i nieposłuszne, nie  przestaje  go  kochać  i  troszczyć  się  o  niego . Bóg powołał Izraela, aby był Jego sługą i głosił Jego chwałę. Izrael nie okazał się jednak wystarczająco wiernym i posłusznym sługą Boga. Wielokrotnie lekceważył Jego Prawo i był za to przez Boga karcony. Bóg nie zniechęcił się krnąbrną postawą narodu wybranego, lecz dla ratowania go powołał nowego sługę, który odnawia dzieło Mojżesza, dzieło Jozuego oraz gromadzi rozproszone po świecie dzieci Boże. Izajasz zapowiada misję Jezusa Chrystusa. Jego przyjście na świat jest początkiem czasu łaski i zbawienia.  Módlmy  się  , abyśmy  codziennie  umieli  Bogu  okazywać  naszą  wdzięczność za dar Jego Syna,   za  hojność  łask , którymi  nas  obdarza .

 

Psalm responsoryjny: Ps 145, 8-9.13cd-14.17-18

Psalm 145   opiewa  miłosierdzie  Boga , który  w swej  sprawiedliwości prowadzi   lud wybrany  do  zbawienia . Bóg   jest  wierny   swoim  słowom , otacza  opieką  tych,  którzy  go  wzywają  szczerze. Kto  w  Niego  wierzy, ten  na pewno żyć  będzie. Przyjmijmy te słowa  nadziei  do  swojego serca i starajmy się zrozumieć,  jak  daleko  posuwa się  Bóg  w  miłości  do  człowieka.

 

Ewangelia: J 5, 17-30

 Święty Jana  zwraca  uwagę  na  misję  Jezusa, który przyszedł   na  świat,  by zaświadczyć  o  Ojcu. Syn  i  Ojciec  tworzą  Jedność . Kto  słucha  Jezusa i wierzy  Jego  słowom,  już  poznał  Ojca .  Bóg  Ojciec,  przekazał Jezusowi sąd  nad  światem , aby  sądził  żywych  i  umarłych. Prośmy   Jezusa  o  łaskę  przebywania  z  Nim  w wieczności .

 

[dzien 5]

Czwartek, 30.03.2017 r.

Pierwsze czytanie: Wj 32 , 7-14

Czytanie z  Księgi  Wyjścia   ukazuje  ciągłą  niewierność  Izraela . Lud,  który  został  wybrany  przez Boga , chodzi  swoimi  drogami , lekceważy  Jego Prawo.  Mojżesz jako  pośrednik  między  Bogiem i  narodem  wybranym  wstawia  się  za  ludem,  prosząc  o  łaskę . Modlitwa wstawiennicza człowieka sprawiedliwego w oczach Boga ma ogromną moc. Zwłaszcza jeśli w tej modlitwie zapomina on o sobie i własnych korzyściach, a powołuje się na miłe Bogu przykłady życia Abrahama, Izaaka, Jakuba. Mojżesz odwołuje się również do słów samego Boga, do obietnicy danej Abrahamowi i nie chce jej mu odebrać, tylko ją kontynuować. Modlitwa Mojżesza uświadamia, że teraźniejszość nie jest oderwana od przeszłości, a wiara nie jest kapitulacją, lecz przekraczaniem granic własnego rozumu, aby spotkać się z mądrością i miłosierdziem Boga.  Ta   szczera  modlitwa  przebłagania  zostaje  przyjęta  przez Boga . Bóg  nadal  bierze  pod  opiekę  Izraela,  ale  musi  on  zrzucić  z siebie ,, starego  człowieka”  i   utworzyć  w sobie  ,, nowe  serce  i  nowego ducha”.  Chciejmy  także  wejść  w głąb  naszego  serca  i wyrzucić  z niego  grzeszne  przyzwyczajenia , aby  Bóg  był  zawsze w naszym  życiu  na pierwszym miejscu . Nie  nadużywajmy  cierpliwości  Boga, bo   Bóg  jest  Miłosierny,  ale  też  i Sprawiedliwy . Każdemu  odda  według  jego  uczynków. Módlmy  się  o  szczery  żal za  brak  należytej  miłości  do  Boga .

 

Psalm responsoryjny: Ps 106, 19-20.21-22.23

W Psalmie  106   lud  woła do  Boga,  aby przebaczył  mu grzechy, choć są liczne. Bóg okazuje miłosierdzie, ale najpierw trzeba uznać swój grzech i zaprzestać ciągłej postawy buntu wobec woli Boga. Ta uniwersalna prawda  psalmu może i dla nas być pomocna, szczególnie w okresie Wielkiego Postu, kiedy podejmujemy trud powrotu do Boga.

 

Ewangelia: J 5, 31-47

   Jezus,  ukazując  swoją   boskość, powołuje się na świadectwo  dane o Nim przez Jana Chrzciciela. Wie, że to jednak zbyt mało, aby ludzie uwierzyli w to, co ma im wkrótce objawić. Wskazuje więc na Boga jako źródło Jego uczynków. Ludzie są jednak tak  zaślepieni, że odrzucają i to  świadectwo , odrzucając tym samym Boga  . Kto   odrzuca  Boga  i  Jego  przykazania,  ten  traci  życie  wieczne .

 

[dzien 6]

Piątek, 31.03.2017 r.

Pierwsze czytanie: Mdr 2 , 1a. 12 -22

Czytanie  z  Księgi  Mądrości  pokazuje  , że   bezbożny  nigdy  nie pojmie  nauki Bożej.  Człowiek,  który  ustala  system wartości według własnych upodobań, będzie  patrzył  na innych ze złością . Często  ten , kto jest  daleko  od Boga, nie  może  znieść obecności   kogoś,  kto  powierzył  swoje życie Bogu  i  postępuje  według Jego  przykazań.   Będzie  z  nim walczył i czyhał na jego potknięcia. Bóg jednak chroni sprawiedliwego, chociaż bezbożni nie szczędzą mu obelg, upokorzeń, cierpień. W ten sposób przeciwnicy Boga mogą poznać łagodność i cierpliwość Jego wyznawców. Mogą również zastanowić się, co jest źródłem owej łagodności i odwrócić się od grzechu. Sprawiedliwy kole w oczy, bo jego postawa przeczy uczynkom niezgodnym z nauczaniem Boga. Ludzie  zakłamani , egoistyczni , dbający  tylko  o  życie  tu  i teraz , którzy  świadomie lub  przez  ignorancję  odrzucają  naukę  Bożą, nie dostrzegają daru, jakim jest sprawiedliwy pośród nich, i sami  skazują  siebie  na  ból i  cierpienie . Ich  serca  są nadal  zatwardziałe , duszą  się  we własnych  skorupach  żądz  tego  świata. Idą  za czymś , czego  tak  naprawdę  do  końca nie rozumieją. I  ta  żądza  kariery , władzy , pieniędzy zaślepia ich  umysły  i serca, i  wyprowadza  na bezdroża. Módlmy  się,  abyśmy  pragnęli  czytać  Pismo  Święte  i  pragnęli żyć według  słów  Jezusa.

 

Psalm responsoryjny: Ps 34, 17-18.19-20.21.23

Słowa dzisiejszego psalmu  dodają   otuchy. Bóg zachowuje skruszonych  w sercu   i  przebacza im  winy. Nie zazna  śmierci  ducha  ten  , kto  pokłada  ufność  w  Bogu  i  do  Niego  się  ucieka.

 

Ewangelia: J 7, 1-2.10.25-30

Ewangelista Jan opisuje  sytuację,  która wydarzyła się   w czasie  żydowskiego  Święta  Namiotów . Jezus,  odrzucony  przez  uczonych  w  Piśmie  i  faryzeuszy, przybywa do  Jerozolimy,  aby wraz  z  innymi  uczestniczyć  w  tym święcie .  Żydzi  jednak zamiast  Go  słuchać, chcą   Go  pojmać, ponieważ  nauka,  którą  głosi,   jest  dla nich  niewygodna .  Zamierzają  Go  zabić,  bo chcą  zagłuszyć  głos  sumienia , który  w  nich  krzyczy,  domagając  się  prawdy. Człowiek  często chce  zabić  w sobie  obraz  Boga , żyjąc  tak  jakby  Go  nie  było . Chce  sam  być  panem  swego losu  nawet  za  cenę  śmierci  wiecznej . Módlmy  się  za ludzi, którzy  błądzą i którzy  dobrowolnie i  świadomie  odrzucają  Boga, aby  się opamiętali, póki  jeszcze mają czas.

 

[dzien 7]

Sobota, 1.04.2017 r.

Pierwsze czytanie: Jr 11, 18 -20

Ten  fragment z Księgi Jeremiasza rozpoczyna  całą serię lamentacji proroka. Skarży się on przed Bogiem na swoich bliskich,   którzy zabraniają mu prorokować w imię Pana i chcą pozbawić go życia. Prorok nie daje się zastraszyć ich pogróżkom, nie milknie, lecz wiernie głosi słowo Pana o  nieszczęściach, o karze, jakie Bóg ześle na lud Judy za grzech cudzołóstwa z innymi bożkami. Chociaż Jeremiasz jest udręczony misją, to jednak ją wypełnia. Całą ufność w swoje ocalenie pokłada w Bogu i liczy, że Bóg pomści jego niezasłużone cierpienie. Jeremiasz jest człowiekiem starego przymierza, domaga się więc kary dla prześladowców, lecz jej wymierzenie zostawia Bogu. Dzisiejsze czytanie  z  Księgi  proroka   Jeremiasza  zapowiada  mękę  ,    którą  szykuje  lud,  aby  pozbyć  się  Jezusa  ,, prowadzą  Go  jak  baranka  na rzeź”.   Dla  tłumu  Jezus  jest  tylko  skazańcem , człowiekiem  niewygodnym , którego  trzeba  się  pozbyć. Dla nas,  którzy  wybraliśmy  Życie w Nim , niech  będzie Drogą , Prawdą  i Zmartwychwstaniem. Zbawienie  człowieka  dokonało  się  przez  ofiarę  Jezusa . Tak  miało   być , powiesz  bracie  i  siostro. Tak , tak  miało  się  stać, ale  nie  zapominaj,  że  to  twoje  i  moje  grzechy  ciągle  skazują  Jezusa  na  krzyż . To  nie  tamci  ludzie ze  Starego  i  Nowego  Testamentu  zgrzeszyli  – to  ja  ciągle  i  ciągle  swymi  grzechami  przybijam  Jezusa do  krzyża . Smutne, prawda ? Smutne,  ale  możesz  to  zmienić . Zacznij  walczyć  ze  swoimi  słabościami . Zacznij walczyć  już  dziś.  A  Bóg,  niech  Ci w  tym dopomoże.

 

Psalm responsoryjny: Ps 7, 2-3.9bc-10.11-12

Słowa dzisiejszego psalmu możemy odczytać jako modlitwę proroka Jeremiasza, jako modlitwę człowieka, który wiernie trwa w prawie Pańskim i doznaje prześladowań od występnych. W takiej sytuacji tylko Bóg może uratować, dlatego orant wyznaje ufnie: „ Bóg jest dla mnie tarczą, On zbawia ludzi prostego serca.”

 

Ewangelia: J 7, 40-53

   Spór,  jaki  powstał wśród  ludu na temat  Jezusa, pokazuje, jak bardzo Jezus różnił się  od proroków poprzedzających Jego przyjście. Jednych  zachwycał  i  zastanawiał, innych  doprowadzał  do  szału. Czy  dziś,  Jezus, Ten z Golgoty,  mnie  zachwyca ?  Czy  słucham  Jego  nauki  i  mam  odwagę  żyć  według  Jego  wskazań ? A może Jego obecność i przykład życia jest dla mnie niewygodny , może  się  Go  wstydzę ? Bracie  , Siostro,  proszę, dziś zadaj sobie w  sercu  i w sumieniu  te pytania, aby odpowiedzieć, jakim  jesteś  uczniem Jezusa. Czy  masz  w swojej  duszy  wyryty  Jego  obraz ?

[dzien end]